wtorek, 3 kwietnia 2012

ROZDZIAŁ 21



       Nastał ranek 1 września. Musiałam wstać wczas rano, bo musiałam iść na rozpoczęcie roku szkolnego na godzinę 8:00. Więc wstałam o 6:40, żeby na spokojnie się zebrać. Poszłam się umyć, następnie poszłam na śniadanie jeszcze w piżamie. Zjadłam sobie jajecznice. Podczas jedzenia popłynęła mi łezka, ponieważ przypomniały mi się nasze czasy z chłopakami podczas jedzenia właśnie jajecznicy. Po śniadaniu poszłam ubrać się w sukienkę, którą mi Nathan kupił. Była ona czarno- biała. Na nią ubrałam czarne bolerko i do tego szpilki. Następnie zrobiłam sobie lekki makijaż, a usta pomalowałam truskawkowym błyszczykiem. Włosy sobie podkręciłam. 10 minut później byłam już gotowa. Poprosiłam tatę, żeby mnie zawiózł, bo byłam brzydka pogoda i bałam się, że się deszcze rozpada i będę cała mokra. Do szkoły zajechaliśmy w pięć minut. Pożegnałam się z tatą i poszłam do szkoły.
- Powodzenia-krzyknął gdy odchodziłam już.
- Dziękuję. Pa.
   Następnie weszłam do szkoły i przywitałam się z resztą klasy. Wszyscy przywitali mnie bardzo ciepło i chwalili mój wygląd. Potem weszliśmy do sali nr.3, bo to nasza klasa. Następnie do klasy weszła nasza wychowawczyni. Potem rozdała nam plany lekcji i jeszcze rozmawialiśmy o tym jak na wakacje minęły. Ja się uśmiechnęłam, bo wspomniały mi się nasze zabawy i wygłupy z The Wanted. Pani od razu to zobaczyła i zaczęła się wypytywać skąd ten uśmiech.
- Eee. Nic tak tylko.
- No powiedz. Wszyscy jesteśmy ciekawi.
- Taaak-odparła cała klasa chórem.
- No wspomniałam sobie tylko wygłupy z znajomymi.
- Opowiedz coś więcej!!-nalegali.
- Nie chce mi się.
- A słyszałam, że byłaś w UK. Opowiadaj jak było.-nalegała nauczycielka.
- No już dobrze opowiem wam coś. A więc... Byłyśmy tam z dziewczynami. Na sam początek przeszłyśmy się po Anglii i nagle tu spotkałyśmy The Wanted....
- Kogo?-zapytał Konrad, bo nie wiedział kto to TW.
- Taki zespół. Następnie zaczęliśmy rozmawiać. Oczywiście ja nie mogłam wydusić ani jednego słowa, ale się opamiętałam i poszliśmy na lody z chłopakami. I potem wszystko się już jakoś potoczyło. Spędziliśmy razem czas i tyle.
- Ale nie chcecie chyba, żebym wam tu cały czas opowiadała?
- Nieee.
   Potem. wszyscy poszliśmy na wielką halę, by tam rozpocząć nowy rok szkolny. Rozpoczął pan dyrektor. Przywitał wszystkich gości, nauczycieli i nas. Potem wystąpili inni uczniowie. Był występ kółka teatralnego. Bo godzinie wszyscy rozeszli się do domów. Powoli wracałam do domu na nogach, bo nie chciało mi się po tatę dzwonić, ponieważ znów by narzekał, że ino zawieść i przywieźć. Rano jeszcze zauważyłam, że mi się okres o dwa tygodnie spóźnia. Bałam się, że będę w ciąży, ale bałam się też powiedzieć o tym komuś. Gdy wróciłam do domu przebrałam się i kucnęłam koło ściany i się popłakałam. Zauważyła to moja siostra i jej o wszystkim musiałam powiedzieć, że przed wyjazdem przespałam się z Nathanem i o tym, że mogę być w ciąży. Potem ona przytuliła mnie. Zastanawiałam się czy nie powiedzieć o tym Nathanowi, ale wolałam poczekać z tym, żeby zawału nie dostał, a także chciałam mu to powiedzieć osobiście.

**********************************************************************************
Jak już mówiłam teraz będą rozdziały bez udziału The Wanted, ale za kilka rozdziało już będzie.
Te kilka to dwa albo trzy, ale chyba dwa
Przepraszam, że znowu krótki
Pozdrawiam
Marcia

2 komentarze:

  1. e tam, dla mnie jest super ;* bo nie liczy się długość, a jakość ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Marzenie pójść z TW na lody.xdd ^^
    Nie no świetny rozdział .;***
    Na The Wanted się poczeka. ;p

    OdpowiedzUsuń